"spotkania po latach" zawsze pełne emocji :) to taka wycieczka do przeszłości ;)
Jeśli chodzi o Twoje pytanie, to kiedy zaglądał na mojego bloga, wiedział wszystko. Lubił czytać to, co pisałam dla niego. Teraz z pewnością już nawet nie pamięta adresu. Nie mogę mieć pretensji i nie mam. Poza tym, jest z kimś. Z osobą, do której podobno nic nie czuł - jak mówił. Najzabawniejsze w tym wszystkim jest, to że to przeze mnie się poznali. Ja byłam poniekąd pośrednikiem, znając ich oboje. Człowiek popełnia w życiu wiele błędów i dzięki nim uczy się, jak żyć, aby było lepiej. A dni płyną dalej... Najważniejsze to nie poddawać się. Jeśli upadamy, musimy się podnieść. Poza tym, nic tak nie dodaje nam siły i odwagi jak te wszystkie życiowe upadki :)
Jestem pod wrażeniem Twoich prac :) Jak długo malujesz?
Każdego dnia jesteśmy obdarzani przez Jezusa Chrystusa talentami do odkrycia żeby uchwycic w nich samych siebie i byc pomostami w relacjach z ludzmi....
"spotkania po latach" zawsze pełne emocji :) to taka wycieczka do przeszłości ;)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o Twoje pytanie, to kiedy zaglądał na mojego bloga, wiedział wszystko. Lubił czytać to, co pisałam dla niego. Teraz z pewnością już nawet nie pamięta adresu. Nie mogę mieć pretensji i nie mam. Poza tym, jest z kimś. Z osobą, do której podobno nic nie czuł - jak mówił. Najzabawniejsze w tym wszystkim jest, to że to przeze mnie się poznali. Ja byłam poniekąd pośrednikiem, znając ich oboje.
Człowiek popełnia w życiu wiele błędów i dzięki nim uczy się, jak żyć, aby było lepiej.
A dni płyną dalej... Najważniejsze to nie poddawać się. Jeśli upadamy, musimy się podnieść. Poza tym, nic tak nie dodaje nam siły i odwagi jak te wszystkie życiowe upadki :)
Jestem pod wrażeniem Twoich prac :) Jak długo malujesz?