Rozwieszę prawdę na drzewie miłości
i zobaczę gdzie ukrywa się wschód
wirujące w powietrzu melodie rozsypię na tysiące gwiazd i zobaczę gdzie ukrywa się wschód
zbuduję łódź z żaglem wylepionym słowami żeby dopłynąć tam
gdzie szczęściem się oddycha
będę chodziła na spacery i cieszyła się zielonym krajobrazem
gdzie szczęściem się oddycha
będę chodziła na spacery i cieszyła się zielonym krajobrazem
o zmierzchu będę marzyła przy zwierciadle dusz
wypłynę w głąb lśniących wód
wypłynę w głąb lśniących wód
będę zbierała dzwonki w świerkowym lesie
i odnajdę poziomkowe polany na pastwiskach
razem ze świetlikami zatańczę gdzie łabędzi śpiew
i odnajdę poziomkowe polany na pastwiskach
razem ze świetlikami zatańczę gdzie łabędzi śpiew
w koronie drzew ułożę mapę naszych serc
wieczorem pójdę do starego zapomnianego ogrodu
usiądę na kamiennych schodkach pod rozgwieżdżonym niebem
i posłucham jak morze układa się do snu.
wieczorem pójdę do starego zapomnianego ogrodu
usiądę na kamiennych schodkach pod rozgwieżdżonym niebem
i posłucham jak morze układa się do snu.
ja tez bede....;) sliczny
OdpowiedzUsuń