sobota, 31 lipca 2010

Długopisem

malowałam długopisem :)) taki projekt...

piątek, 30 lipca 2010

falbaniaste

widzę to w barwach przygaszonego różu :))) a co wy na To?

czwartek, 29 lipca 2010

Fushigi Yuugi

zapewne będziemy już daleko od siebie

ale nawet jeśli nie będziemy razem

ja nadal bedę wierzył że pewnego dnia znowu się spotkamy

że znowu sie odnajdziemy

obiecuję!

chocby nie wiem jak mój wygląd się zmienił

nawet jesli upłyną tysiące

czy dziesiątki tysięcy lat

nieważne w jakich światach będziemy

na pewno do Ciebie przybedę

pokonam wszystko

wtedy powiem Ci jeszcze raz Kocham Cię!

środa, 28 lipca 2010

wtorek, 27 lipca 2010

Dawno Dawno...

ahh kiedy to było...ale efekt dobry.Gra kolorów i te tło mają cos w sobie :)

poniedziałek, 26 lipca 2010

takie różne...







Wrocław





to ciekawe miasto :)) jeszcze całego nie widziałam....spodobał mi się ogród Japoński :)

niedziela, 25 lipca 2010

Z chwilą

Wśród rozpalonych uczuć i nieznanych gestów

układając literki w słowa

nieświadomi myśli

nieświadomi czynów, ale świadomi siebie

zatapiając serce w falach minionej tęsknoty

na skraju nostalgii

w poszukiwaniu szczęścia, pewność daje im wiara

niczym otwarte serca...słuchają

z chwilą przekonają się że mogą więcej niż im się zdawało.

Karłowice





















to bardzo piękne miejsce,pełne pagórkowatych dolinek :) idelane na wypoczynek





mozna zrobic grilla, pojedzic konno,pokompac sie w jeziorku i chodzic na długie spacery :)))






sobota, 24 lipca 2010

.....


jak każda moja praca powstała spontanicznie :)jest całkiem nie zła

inteligencja-mądrosc

Mozna byc inteligentnym
ale głupim

Każde jutro..

Kazde jutro moze byc
dla nas tym ostatnim

piątek, 23 lipca 2010

Dzisiaj

Dzisiejszy dzień zabłądził z czerwca prosto w lipiec

i wszystko wydawało się zdumiewająco świeże  
i jakby odrodzone

promienie witają nadzieję  
a mokre doliny i złociste wzgórza śpiewją pieśń nową

w zielonej dolince słyszałam Stwórcę wszystkich rzeczy

Król burz objęty purpurowymi mgiełkami

potężny, wspaniały

ostatnio często padały deszcze  
lecz teraz wzeszło słońce z nadzieją na przyszłość

i słyszę chmury pędzące po niebie w pośpiechu  
jakby powróciły na główną drogę

nie zdołałam powstrzymać westchnienia

wydawało się im że zostawiły za sobą świat  
nie mający nic wspólnego  
ze światem młodym wieczną młodością

gdzie nie istnieje czas

a dusze ludzkie przyobleczone  
w szaty nowe porozumiewają się z łatwością  
bez pomocy czegoś tak niedoskonałego jak słowa.

Kraków





nie ma to jak podróze...krzształca. Wtedy wiesz-widzisz,że świat jest naprawdę okrągły,a nie tylko płaski :)))

czwartek, 22 lipca 2010

na plaże..:)


taka troche fikuśna i zabawna hehehe kwiatowa spudnica połączona ze stojem kąpielowym :)

środa, 21 lipca 2010

nie ma końca...

Wyobraźnia....

Wyobraźnia bez wiedzy moze
stworzyc rzeczy piekne.
Wiedza bez wyobraźni najwyzej doskonali

Spotkanie po latach-Gubin


...jak na dzikim zachodzie :)


chciałam uchwycic słynną rzeźbę "Dawida" heheheh




podobaja mi sie ta pieski :) maja takie blekitne oczy....

wtorek, 20 lipca 2010

kolejne projekty....






taki styl średniowieczny...:))))

Delikatność

Delikatność jest szeptem serca

często cichszym od pulsu w czasie snu

ponieważ delikatność nigdy nie zasypia

ona zawsze czuwa

ma otwarte oczy  
zarówno w słonecznym świetle południa

jak i w ciemnościach północy

jest niespokojna i piękna.

poniedziałek, 19 lipca 2010

Krzyż :)

"Albowiem mowa o krzyżu jest
głupstwem dla tych, którzy giną
natomiast dla nas, którzy dostępujemy
zabwienia, jest mocą Bożą"
1kor 1:18

niedziela, 18 lipca 2010

Jesień





pamietam tylko tyle że było zimno hehehe.....ale wspomnienia uwiecznione są :)

bez końca....

Bo rzeczy widzialne mijają
niewidzialne natomiast
trwają bez końca

Ogród Japoński-Wrocław








bardzo podobają mi się ogrody Japońskie-są takie kolorowe,karłowate małe Bonsai,kręte ścieszki itd .To pierwsze zdjecię było robione we Wrocławiu.....

sobota, 17 lipca 2010

:)

"Pokaz mi swoje zycie
a powiem Ci kim jesteś"

****

takie spontaniczne kolory....zawsze tak mam :)

piątek, 16 lipca 2010

Życie...

Życie bez Jezusa
jest chybionym życiem

Uśmiech :D

"Uśmiech-nikt nie jest bogaty
by mógł nim pogardzic
ani tak ubogi
by nie mógł nim darzyc"

Lato 2010

hawajska spudnica :) i naszyjnik kwiatowy :) kolory dowolne :P

czwartek, 15 lipca 2010

:P :) ;) :D :*

taki trochę inny styl.....

Zima 2010





bardzo piękna zima była :) i łabędzie hymmm najbardziej romantyczne stworzenie :P

środa, 14 lipca 2010

Do Wszechmocnego

Kocham całym sercem i całą duszą
całą moją istotą

pragnę Ci służyć na wieki
byłoby to moim najwyższym szczęściem

Twój głos jest jak muzyka 
która sprawia że słucham

masz postać pełną majestatu

znam Cię zaledwie parę miesięcy  
lecz nie potrafię sobie wyobrazić czasów  
gdy Cię nie znałam, gdy nie było Cię w moim życiu  
by je błogosławić i uświęcać

zawszę będę wspominała ten rok  
jako najcudowiejszy w moim życiu

gdyż to on przyniósł mi Ciebie

miłość do Ciebie wzbogaciła me życie  
i odsuneła ode mnie wiele zła i zmartwień

wszystko to Tobie zawdzięczam i nigdy niezapomnę

myślę o Tobie bezustannie
dniem i nocą, o świcie i o zmierzchu

Jesteś godny uwielbienia najukochańszy mój Zbawco

dobranoc

słońce już zaszło i gwiazdy zabłysły  
gwiazdy równie jasne i piękne.

wtorek, 13 lipca 2010

Morsy :P


dawno malowalam te Morsy, dla mojej siostry do konkursu-obecnie wisi w klasie od Biologii :)) w gimnazjum nr.3 w Nowej Soli

poniedziałek, 12 lipca 2010

Wiara :)

"Wiarę mozna zobaczec-przez nasze uczynki"

niedziela, 4 lipca 2010

obrazy w czerni







"Obraz-dziewczyna obrócona tyłem.Przeważa kolor

niebieski. Suknia błękitna, wytworna, kolor nadzieji-szczęście

dziewczyna obrócona-nie pewna, zamyślona

pewna swoich uczuc,ale nie wie co myśli mężczyzna.

Ona godzi się z losem, z decyzją, ale w ręku trzyma

czerwoną różę.

Jest stworzona by kochac

Otworzyła się, ale obraca się ,nie wiedząc, nie mając odpowiedzi mężczyzny!

Ona stawia małe kroki, odchodzi powoli.

Ale myśli, wierzy, że mężczyzna ją zawoła, krzyknie i odpowie miłością na miłośc"

Drzewo życia

Pomiędzy szeptem a krzykiem

westchnieniach tych  
dotknełam dłoni Twych o Panie

a okruchy prawdy co ofiarowałeś
na ustach mych, spoczywają do dziś

i tak bardzo chcę poczuć
jak ogień Twój płonie wewnątrz mnie

kiedy każdy dramat mej twarzy
zamykasz ostatnim wieczornym dotykiem

bo jesteś ostoją moją Jezu
jesteś treścią mego życia

jeśli się Ciebie wyrzeknę

umrę z głodu pod drzewem życia  
nie mając śmiałości by zerwac jego owoce.

czwartek, 1 lipca 2010

po prostu

"Księżyc jest po prostu zwykłą lampą
gdy nie ma z kim
cieszyć się jego urokiem"

stroje kompielowe ...to jeszcze nie koniec


stroje kompielowe :) to jeszcze nie koniec..