czwartek, 29 grudnia 2011

Wieczność

Głęboko wzdycham
słowem jest tylko westchnienie
gdy czuję wzrok mojego Zbawiciela
nieustannie patrzy, 
obserwuje
i poznałam co to jest Boży dotyk
i nic nas nie rozdzieli
śmierć jest początkiem czegoś nowego.

sobota, 24 grudnia 2011

Night

Pośród ciemności nocy i w ciszy
co w szepcie rozdziera mrok
Siedziałam ja i Ty, którego pokochałam
I tylko wody szum
I lekki szelest drzew, świadkami byli nam
Noc tak cicha, że prawie słychac było
delikatny szept rozkwitających róż
srebrzysty śmiech stokrotek
szmer trawy, a w oddali cichutki wiatru śpiew
W powietrzu czuc miłości żar i bicie serc
czuc wzajemną obecnosc w powiewie błękitnego oceanu
gdzie czasem się wzruszamy i śmiejemy się szczerze
Nie liczyliśmy godzin i każdy dzień zamykaliśmy
wieczornym pocałunkiem, a jasne promienie księżyca
zdawały się otaczac nas pieszczotą swych ramion
gdzie w płomieniu pamiętnych chwil
zamykamy pokornie oczy.

niedziela, 11 grudnia 2011

KRÓTKA ODPOWIEDŹ

Łaską bowiem jesteście zbawieni przez wiarę.
A to pochodzi nie od was, lecz jest darem Boga:
nie z uczynków, aby się nikt nie chlubił.
List do Efezjan 2,8-9

Kochane dziecko!

Mam nadzieję, że wiesz, iż spędzimy ze sobą
bardzo wiele czasu. Wiecznosc! Zapytam cię
jednak, skąd wiesz, że wejdziesz do nieba?
Byc może odpowiesz:"Ponieważ jestem
dobrą osobą, w końcu wiem, że jestem lepszy/lepsza
od innych...". Jeżeli tak właśnie odpowiesz,
to będę bardzo rozczarowany.

Zrozum, swoim dobrym zachowaniem
nie możesz sobie kupic biletu do nieba.
I bycie lepszym od innych wcale nie pomoże,
ponieważ Ja nie stawiam stopni według skali.
Odpowiedzią na Moje pytanie jest jedno słowo:
"łaska". Ona jest darem miłości, na który
nie zasłużyłeś/zasłużyłaś i na który nie możesz zapłacic.
Te łaskę wyzwalają zaufanie i miłosc do Jezusa
i to one sprawiają, że niebo jest twoim domem.

Twój Łaskawy Ojciec
Bóg

środa, 7 grudnia 2011

SKOŃCZ Z PORÓWNANIAMI

Bo moje oczy ujrzały Twoje zbawienie.
Łukasz 2,30

Moje dziecko!

Czy kiedykolwiek przyglądałeś/przyglądałaś się znanym
chrześcijanom/chrześcijankom i myślałeś/myślałaś, że ich wiara bardzo
przewyższa twoją? Myślałeś/Myślałaś: "Ich wiara jest
wspaniała. Ja jestem zaledwie częściowym/częściową
chrześcijanem/chrześcijanką. Posłuchaj. Nie klasyfikuję
Moich świętych. Płace tę samą cenę
za odkupienie ciebie, jaką zapłaciłem
za odkupienie najważniejszych na świecie
chrześcijańskich mówców czy teologów.
Za wejście do królestwa zapłaciłem najwyższą
cenę- bezgrzeszne życie Mojego Syna.

Dlatego przestań porównywac się z innymi.
Pozwól Mi pokazac ci, kim jesteś w Chrystusie.
Pozwól pokazac twoje zbawienie i to, jak bardzo
chcę wykorzystac twoje talenty. Twoja wiara
w Jezusa wprowadziła cię do Mojej rodziny.
W Moich oczach jesteś drogocenny/drogocenna!

Twój Kochający Ojciec,
Bóg

niedziela, 4 grudnia 2011

NAKARM MOJE OWCE

A gdy spożywali śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra:
"Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli
ci?". Odpowiedział Mu: "Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię
kocham". Rzekł do niego: "Paś baranki moje (...)
Paś owce moje".
Jan 21,15-17

Moje dziecko!

Posłuchaj sercem. Dzisiaj zadaję ci to samo
pytanie, które zadałem Piotrowi: "Czy miłujesz
Mnie?". Mam nadzieję, że odpowiesz tak jak
Piotr: "Panie, Ty wiesz, że Cię kocham".
I dzisiaj daję ci to samo polecenie, jakie Jezus
dał Piotrowi - karm owce i jagnięta.

Moimi jegniętami są początkujący w wierze -
dzieci, ludzie poszukujący Mnie, młodzi. Moje
owce to wierni z mojego stada, potrzebujący
wsparcia w drodze. Podejmij to zadanie.
Nakarm Moje głodne stado Moimi słowami,
Moja nadzieją, Moja wiarą. Kochaj je Moją
miłością. I prowiadz je do Mojego Syna,
który jest Drogą.

Wielki Pasterz,
Bóg

UROK TWOJEJ DUSZY

Chociaż bowiem niszczeje nasz człowiek zewnętrzny,
to jednak ten, który jest wewnątrz, odnawia się z dnia
na dzień.
2 List do Koryntian 4,16

Drogie dziecko!

Czy kiedykolwiek przyłapałeś/przyłapałaś się na oglądaniu
świata w krzywym zwierciadle? Czy zdarza ci
się skupic uwagę jedynie na tym, co więdnące,
wyschnięte, zniszczone? Czy każdeg roku
w dniu urodzin patrzysz w lustro i obserwujesz
zewnętrzne zmiany - kilka nowych zmarszczek,
może siwy włos albo dwa?

Och, Moje dziecko, gdybyś tylko mógł/mogła
spojrzec na siebie oczyma Mojej miłości.
Gdybyś mógł/mogła dostrzec piękno wewnętrznych
zmian, siłe charakteru, kształtujący się w tobie
urok duchowy. Z Mojego punktu widzenia
te ukryte zalety są bezcenne. Dlatego odrzuc
światowe, błędne spojrzenie. Dam ci "duchowe
widzenie", abyś widziała siebie takiego/taką, jaki/jaką
naprawdę jesteś: Każdego dnia piękniejszy/piękniejsza

Oczy Miłości,
Bóg