środa, 21 lipca 2010

Wyobraźnia....

Wyobraźnia bez wiedzy moze
stworzyc rzeczy piekne.
Wiedza bez wyobraźni najwyzej doskonali
Autor: o
Etykiety:

1 komentarz:

  1. ania22 lipca 2010 02:45

    Wyobraźnia płata nam też figle ;) coś o tym wiem :)

    Nie żałuję, że się wydarzylo. Żałuję, że trwało tak krótko.
    Wina zawsze leży po obu stronach. Najpierw to ta osoba cierpiała przeze mnie, ale zadziwiło mnie to, że niewiarygodnie szybko to cierpienie minęło. Wystarczył miesiąc. Z jednej strony czułam ulgę, że człowiek ten znowu był szczęśliwy. Z drugiej jednak strony pojawiło się pytanie: "nie kochał mnie tak mocno jak twierdził? a może to nie była miłość?'... Po jakimś czasie uświadomiłam sobie, że dla mnie jest to ktoś najważniejszy na świecie, najbliższy... Zrozumiałam za późno, ale ciągle wierzyłam, że Bóg pozwoli mi jeszcze wszystko naprawić. Po 3 prawie 3 latach dostałam szansę. w zyciu nie byłam bardziej szczęśliwa... Przepraszałam i dziękowałam za to, że znowu mogę patrzeć w te same błękitne oczy. I te słowa z jego ust - zachęta do walki o uczucie... Obudzenie we mnie tak wielkiej nadziei i... odebranie jej w mgnieniu oka. Nasze drogi znowu się rozeszły... Na kolejne 3 lata? Na zawsze?
    W życiu spotykaja nas różne niespodzianki, miłe i wręcz przeciwnie. Jednak wszystkie czegoś nas uczą. Mi pomogły dojrzeć. Dojrzeć do słów, prawdziwych uczuć, poświęcenia.
    Doświadczenia te dały mi pewną zyciową mądrość, w zamian, zabrały uśmiech i pozytywne myślenie. Niedługo miną 4 lata od dnia, kiedy moje serce zaczęło bić dla jednego tylko serca, a ja ciągle stoję w miejscu.
    Czy Ty otrząsnęłaś się już w pełni? Czy w ogóle mozliwe jest całkowite pozbycie się tych ciepłych uczuć?

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)