poniedziałek, 25 kwietnia 2011

Mój dzień

Na granicy świtu spoczywa tam, mój dzień

wzniosły, wspaniały

został objawiony mi niczym ogromna czara błogosławieństwa

i czuję jak rozbrzmiewa pieśnią

a kwieciem rozsiewa dookoła swą woń

gdzie przed oczyma snują się najrozmaitsze wizje i sny

kocham Twój wiatr

w melodii jego brzmi nadzieja i radość 
którą unosi ponad mnie

jak chwila tchnie świeżością nowo narodzonej

a przy tym każda wnosi z sobą coś innego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz